Zakończyła się już weryfikacja kandydatów do objęcia schedy po Januszu Kijowskim, dotychczasowym dyrektorze Teatru im. S. Jaracza w Olsztynie.

Przypomnijmy, że obecny dyrektor przechodzi na emeryturę. Jego zabiegi, żeby po raz kolejny przedłużyć swoją dyrektorską kadencję, nie przyniosły rezultatu i zarząd województwa ogłosił konkurs na nowego szefa największej olsztyńskiej instytucji teatralnej. Okazało się, że jest to bardzo pożądana posada. Na ogłoszenie o konkursie odpowiedziało aż 15 chętnych, co należy uznać za wynik bardzo dobry. - Stanowisko dyrektora jest atrakcyjne, bo olsztyński teatr jest poważną instytucją i wcale nie taką biedną. Dzięki temu przyszły dyrektor zamiast łatania dziur finansowych, będzie mógł zająć się twórczą pracą - wyjaśniał nam niedawno jeden z byłych już pracowników tej instytucji. Kandydaturami, które napłynęły na konkurs, zajęła się komisja powołana przez marszałka województwa, któremu teatr podlega. Sprawdzała dokumenty i to, czy chętni spełniają wymagania wyznaczone przez urzędników. Chodziło o doświadczenie, wyksz