EN

26.07.2018 Wersja do druku

Wrocław. Dalsze konsekwencje kontroli w operze

NIK skierowała zawiadomienie do rzecznika dyscypliny finansów publicznych i zawiadomiła CBA o wynikach kontroli w Operze Wrocławskiej. Izba zarzuciła dyrektorowi, że dorabiał do pensji, podpisując umowy o dzieło.

"W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami, NIK skierowała zawiadomienie do rzecznika dyscypliny finansów publicznych - w sprawie złamania dyscypliny finansów publicznych przez dyrektora opery. O wynikach kontroli NIK zawiadomiła również CBA" - poinformowała rzeczniczka Najwyższej Izby Kontroli, Ksenia Maćczak. NIK w opublikowanym na początku lipca raporcie pokontrolnym skupiła się głównie na zarobkach dyrektora Opery Wrocławskiej, który w 2017 r. otrzymał 158 tys. zł brutto, a dodatkowe 439 tys. zł zarobił na autorskich umowach o dzieło za dyrygowanie spektaklami w Operze Wrocławskiej. Izba zauważyła, że w czterech z nich "dyrektor podpisał się po stronie przewidzianej dla wykonawcy przy użyciu pieczęci dyrektora". Maćczak: - To było wyłącznie stwierdzenie stanu faktycznego. Zapisy te wskazują, że podczas kontroli NIK uwzględniła fakt, że zlecanie dyrektorowi tych prac poprzedzano uzyskaniem zgody Urzędu Marszałkowskiego Wo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

NIK po kontroli w Operze Wrocławskiej zawiadomiła CBA i rzecznika dyscypliny finansów

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław online

Autor:

koz

Data:

26.07.2018

Wątki tematyczne