EN

31.05.1997 Wersja do druku

Oberiuci w Krakowie

Niewątpliwym atutem zrealizowanego w chorzowskim Teatrze Rozrywki, zaprezentowanego krakowskiej publiczności w miniony poniedziałek, spektaklu "Tango Oberiu. 1928" jest sięgniecie po nie znane raczej polskiemu czytelnikowi teksty rosyjskich pisarzy lat dwudziestych (pokrewnych zachodnioeuropejskim dadaistom i surrealistom, tytułowych Oberiutów) i nadanie im ciekawej, pełnej ludyczności, ale i nostalgii, scenicznej formy rewii pure nonsense.

Autorzy inscenizacji - młodzi krakowscy artyści zadbali o to, by sceniczny kształt przedstawienia stanowił harmonijną słowno-muzyczno-wizualną całość. Reżyser i autor scenariusza - Łukasz Czuj, z fragmentów opowiadań, dramatów, wierszy, skeczy, piosenek Daniła Charmsa, Mikołaja Olejnikowa, Aleksandra Wiedienskiego, Mikołaja Zabołockiego uczynił pełną spontaniczności, groteski, swobodnej gry skojarzeń i nieoczekiwanych, dziwacznych rozwiązań wiwisekcję twórczej wyobraźni artysty. Artysty walczącego o wewnętrzną wolność, uciekającego przed widmem kultury masowej reprezentowanej w spektaklu przez żywiołową rewolucjonistkę Irenę (w tej roli Róża Miczko) i zmagającego się z przeczuciem nadchodzącej śmierci - kresu indywidualnego, ale i kresu nowej, wolnej sztuki. Owa perspektywa śmierci tworzy ramy spektaklu i nie kłóci się z jego rewiowym, purenonsensowym charakterem. Konferansjerką, ale zarazem guślarzem owej scenicznej zabawy jest Tat

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Oberiuci w Krakowie

Źródło:

Materiał nadesłany

"Gazeta Wyborcza-Kraków" nr 125

Autor:

Katarzyna Krzyżan

Data:

31.05.1997

Realizacje repertuarowe