EN

25.06.2018 Wersja do druku

Szczecin. Edward Linde-Lubaszenko gościł w Salonie poezji

- Nie będę państwa zmuszał na wpłacanie składek na budowę pomnika - uśmiecha się Edward Linde-Lubaszenko. Aktor był gościem czwartkowego spotkania w Salonie Poezji na Zamku Książąt Pomorskich.

Wcześniej padło pytanie, co myśli o inicjatywie zbudowania pomnika "szefowi wszystkich szefów Krzysztofowi Jarzynie ze Szczecina", którego grał w filmie "Poranek kojota" wyreżyserowanym przez jego syna Olafa Lubaszenkę. To jeden z pomysłów zgłoszonych do Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego 2019. - Cóż moje zdanie? To inicjatywa ludzi. Pomnik będzie miał moją twarz? Dobrze, że tylko twarz - dodał aktor z uśmiechem, pokazując laskę, którą wspiera się przy chodzeniu.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Co na to Edward Linde-Lubaszenko

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Szczecin nr 143/22.06

Autor:

Ewa Podgajna

Data:

25.06.2018