EN

21.06.2018 Wersja do druku

Obywatelskie donosy na rzeczywistość

- Staramy się towarzyszyć przemianie, jaka się dokonuje w Wałbrzychu, lecz nie narzucamy własnych diagnoz. Uznajemy, że sam teatr jest częścią tych procesów, więc nie może czuć się mądrzejszy - mówi Maciej Podstawny, dyrektor artystyczny Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu, w rozmowie z Jolantą Kowalską w miesięczniku Teatr.

JOLANTA KOWALSKA Zadomowił się już Pan w Wałbrzychu? Mieszka Pan w teatrze, czy na mieście? MACIEJ PODSTAWNY Przez chwilę mieszkałem w legendarnym Domu Aktora, ale uznałem, że to nie jest najmądrzejsze wyjście, jeśli się sprawuje funkcję dyrektora. Zresztą spędzanie całego życia w pracy chyba nikomu nie służy. Zamieszkałem więc trzysta metrów od teatru, przy równie legendarnej ulicy Lewartowskiego. Do ogrzewania mam piec, drewno rąbię w kuchni, siekiera wisi na drzwiach, co chwilę brakuje prądu. Ale Lewartowskiego, bohatera ruchu oporu w getcie warszawskim, właśnie zdekomunizowano mi na Wajdę. KOWALSKA Dom Aktora w Wałbrzychu był kiedyś miejscem mocno integrującym zespół, złożony w większości z osób przyjezdnych. Na tej wyspie artystów rodziły się podobno najbardziej szalone pomysły. Do mitologii tego miejsca nawiązywał serial kabaretowy Michała Walczaka Dom Aktora, realizowany przed kilku laty. Coś się zmieniło od tamtej pory?

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Obywatelskie donosy na rzeczywistość

Źródło:

Materiał własny

Teatr nr 6 online

Autor:

Jolanta Kowalska

Data:

21.06.2018