EN

12.06.2018 Wersja do druku

Roman Kłosowski (14.02.1929 - 11.06.2018). Pożegnanie

Był znakomitym aktorem charakterystycznym - Romana Kłosowskiego, zmarłego wczoraj aktora, wspomina Witold Sadowy.

W dniu 11 czerwca br. nad ranem w łódzkim szpitalu po długiej chorobie, prawie niewidomy odszedł z tego świata Roman Kłosowski. Miał 89 lat. Urodził się w Białej Podlaskiej 14 lutego 1929 roku. Teatr był jego miłością i przeznaczeniem. Grał w nim wielkie role. Był znakomitym aktorem charakterystycznym. Ale największy rozgłos i sławę przyniósł mu nie teatr, tylko serial telewizyjny "Czterdziestolatek". Grał w nim Maliniaka. I dla większości, która nie chodzi do teatru, pozostanie na zawsze Maliniakiem. Ja chciałbym przypomnieć jego osiągnięcia w teatrze. W roku 1953 ukończył Wydział Aktorski w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Wychowanek Jana Kreczmara i Janiny Romanówny. W dyplomowym przedstawieniu w reżyserii Jana Kreczmara grał Puka w "Śnie nocy letniej" Szekspira a u prof. Janiny Romanówny Edka w "Pannie Maliczewskiej" Gabrieli Zapolskiej. Po dyplomie wyjechał do Szczecina. Do dyr. Emila Chaberskiego. Debiutował tam na sceni

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Witold Sadowy

Data:

12.06.2018