EN

11.06.2018 Wersja do druku

Koniec miłości

"Świętoszek" Moliera w reż. Remigiusza Brzyka w Teatrze im. Osterwy w Lublinie. Pisze Waldemar Sulisz w Dzienniku Wschodnim.

To jest bardzo świeża, intrygująca interpretacja głośnej sztuki Moliera "Świętoszek", za którą artysta dostał zakaz grania na 5 lat. W teatrze szedł na całość, zmarł na scenie podczas wystawiania sztuk. Odmówiono mu pochówku na cmentarzu, zemsta obrażonych "Świętoszków" dosięgła go nawet po śmierci. KIedy do pogrzebu doszło, przyjaciel komediopisarza, La Fontaine, powiedział "Plaut i Terencjusz leżą w tym grobie / Choć pogrzebano w nim tylko Moliera..." To punkt wyjścia. Remigiusz Brzyk reżyser spektaklu postanowił zajrzeć do tekstu i historii jego wystawień od podszewki. Kluczem i podpowiedzią stał się esej żydowskiego romanisty Rachmiela Brandwajna (nostalgiczny Daniel Dobosz) o zgromionej przez arcybiskupa Paryża sztuce. Stąd pomysł na opatrzenie tekstu sztuki komentarzami i przypisami, recytowanymi przez aktorów, które mają na celu zwrócenie uwagi na te elementy Świętoszka, które czynią zeń coś więcej niż ograną, skandalizu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Koniec miłości. Po premierze Świętoszka Moliera w Teatrze Osterwy

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Wschodni online

Autor:

Waldemar Sulisz

Data:

11.06.2018

Realizacje repertuarowe