EN

11.06.2018 Wersja do druku

Opera dla opornych, czyli nowe oblicze Carmen

"Carmen" Georgesa Bizeta w reż. Andrzeja Chyry w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie. Pisze Agnieszka Supińska w Teatrze dla Wszystkich (platformie zastępczej Teatru dla Was).

Czy w dobie niemijającej popularności "Carmen", którą każdego roku wystawiają opery na całym świecie, jest jeszcze miejsce na nowe interpretacje? Dzieło Bizeta to utwór kultowy, pełen motywów, które już dawno opuściły gmach opery, znajdując umocowanie w globalnej popkulturze. "Carmen" powszechnie zafunkcjonowała w społecznej świadomości. Na przestrzeni lat na warsztat brali ją nie tylko realizatorzy operowi, ale również twórcy teatralni i filmowi. Koneserzy gatunku mają swoje ulubione wykonania i solistów, amatorzy tłumnie ściągają na nią nucąc pod nosem jej największe szlagiery. Wystawianie "Carmen" przypomina dzisiaj nierówną walkę z bykiem - publicznością, która przewidzi każdy Twój ruch. Jak z tym wyzwaniem poradził sobie Andrzej Chyra, zaproszony do współpracy przez kierownictwo Teatru Wielkiego Opery Narodowej? Reżyser zaproponował warszawskiej widowni zaskakującą wykładnię "Carmen". Jedna znacząca zmiana nadała popularnej h

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Opera dla opornych, czyli nowe oblicze Carmen

Źródło:

Materiał własny

Teatr dla Wszystkich

Autor:

Agnieszka Supińska

Data:

11.06.2018

Realizacje repertuarowe