EN

9.06.2018 Wersja do druku

Czy będą tańczyć w Bytomiu

Wydział Teatru Tańca w Bytomiu to jedyny taki wydział w Polsce. Sesje baletu i tańca współistnieją obok zajęć z antropologii, reżyserii i choreografii. Studenci i absolwenci podkreślają, że studia przygotowują ich także do roli twórców. Nie godzą się na zamknięcie placówki po ledwie dziesięciu latach istnienia - pisze Witold Mrozek w Dwutygodniku.

Decyzja senatu macierzystej Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie zapadła niespodziewanie. Rekrutacja ma być wstrzymana od przyszłego roku akademickiego (2019/20), potem przygotowane mają być dalsze kroki w stronę przeniesienia kształcenia do Krakowa. Powody? Oficjalnie: "decyzje te są wynikiem wieloletniej obserwacji przez Senat problemów organizacyjnych, finansowych i merytorycznych związanych z posiadaniem przez małą uczelnię wydziału zamiejscowego". Mniej oficjalne powody: małe zainteresowanie (140 kandydatów na 25 miejsc w ostatnim roku), brak pracy dla absolwentów, planowane zmiany w prawie o szkolnictwie wyższym. Zupełnie nieoficjalnie mówi się o personalnym konflikcie i niechęci do utrzymywania przez krakowską uczelnię wydziału w mniejszym mieście, odległym o niecałe 100 km - około godziny jazdy samochodem. Dawny wydział ma być zredukowany do specjalizacji na Wydziale Aktorskim w Krakowie. Na 20 głosujących w senacie, 18 było za wstrzymaniem

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czy będą tańczyć w Bytomiu

Źródło:

Materiał własny

dwutygodnik.com nr 239

Autor:

Witold Mrozek

Data:

09.06.2018

Wątki tematyczne