EN

2.06.2018 Wersja do druku

Gorzów Wlkp. Premiera "Ani z Zielonego Wzgórza"

To będzie ostatnia premiera w tym sezonie w Teatrze im. J. Osterwy. Dla młodzieży, ktoś może powiedzieć, że dla dorastających dziewcząt. Ale chyba tak naprawdę dla wszystkich. Które to już pokolenie na świecie poznaje "Anię z Zielonego Wzgórza"?

"Warto żyć, dopóki życie jest zielone, słoneczny dzień, przyjazny cień i myśli rozmarzone..." - śpiewa Ania Shirley w piosence Macieja Wojtyszki. To piosenka ze znanej i często wystawianej adaptacji autorstwa Henryki Królikowskiej-Wojtyszko i Macieja Wojtyszki z urokliwą muzyką Zbigniewa Karneckiego. Warto żyć... zwłaszcza, kiedy wakacje tuż-tuż. Ale tymczasem Teatr im. J. Osterwy ma dla widzów kolejną i ostatnią już w tym sezonie premierę. Któż nie zna rudowłosej Ani z Zielonego Wzgórza? Na powieści Lucy Maud Montgomery wychowywały się pokolenia. I to nie tylko dorastających panienek. - Materiał przygotowany przez twórców adaptacji jest wyjątkowo udanym na polskim rynku materiałem musicalowym, z podgatunku zwanym: Musicalem Rodzinnym. To gwarantuje, że na spektaklu nie będą się nudzić ani dzieci, ani dorośli - zapewnia Andrzej Ozga, reżyser spektaklu, który w Gorzowie wystawiał m.in. "Złotą kaczkę" czy "Calineczkę". Ta adap

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ania w mieście na wzgórzach

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Gorzów Wlkp.

Autor:

db

Data:

02.06.2018

Realizacje repertuarowe