EN

1.06.2018 Wersja do druku

Kraków. Lakoniczne oświadczenie dyrektora Starego po artykule "Wyborczej"

"Od kilku miesięcy trwają intensywne prace nad kształtem sezonu artystycznego 2018/19" - czytamy w oświadczeniu dyrektora Marka Mikosa oraz członków Rady Artystycznej Narodowego Starego Teatru. Jest ono reakcją na artykuł "Wyborczej".

W środę napisaliśmy, że kilkudziesięciu aktorów rozważa odejście z zespołu Starego Teatru. Nie chcą kolejny rok firmować tego, co na narodowej scenie robi Marek Mikos. A dyrektor nie odpuszcza: zwodzi Radę Artystyczną, zaprasza do współpracy inne zespoły aktorskie i cenzuruje profil FB teatru. Stary Teatr na krawędzi. Część aktorów chce odejść Dobiega końca sezon artystyczny Starego Teatru i pierwszy rok z Markiem Mikosem na czele tej narodowej sceny. W tym czasie recenzenci o propozycjach scenicznych dyrektora mieli tylko jedno do powiedzenia: dno! Tak krytycy ocenili spektakle "Dom Bernardy A.", "Gould" i "Masara" - premiery, które wyłoniony w ministerialnym konkursie następca Jana Klaty zaproponował widzom. O tym, jaka atmosfera panuje w zespole, mówi jedna z aktorek: - Jesteśmy w zawieszeniu. Nie wiemy, czy jest sens wracać we wrześniu. Nie wiemy, do czego mielibyśmy wrócić. Mikos często zmienia zdanie, nie dotrzymuje obietnic. Czuję się

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Lakoniczne oświadczenie dyrektora Starego Teatru po artykule "Wyborczej". "Intensywne prace"

Źródło:

Materiał własny

Gazeta Wyborcza - Kraków online

Autor:

jkl

Data:

01.06.2018