EN

26.05.2018 Wersja do druku

Krzysztof Babicki przed premierą "Zabójstwa króla": Pasolini może być dziś bolesny

Najnowsza premiera na deskach gdyńskiej sceny to realizacja samego jej dyrektora, Krzysztofa Babickiego. Reżyser powraca do tekstu Piera Paolo Pasoliniego, który inscenizował ponad trzy dekady temu. Z reżyserem rozmawia Przemysław Gulda w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

Przemysław Gulda: Co pana najbardziej fascynuje w postaci i twórczości Piera Paola Pasoliniego? Krzysztof Babicki: W postaci Pasoliniego fascynujący jest jego ekstremalny tryb życia, pełna nieufność wobec obowiązujących dogmatów politycznych, religijnych, czy obyczajowych. Jego życie, podobnie jak twórczość, kryje wiele tajemnic, a tajemnic, jak mówi Ojciec w "Zabójstwie króla", rozwiązać nie można. W życiu rozwiązujemy zagadki, a tajemnice pozostają w swojej fascynującej nierozwiązywalności. Na ile pytania zadawane przez tego twórcę i jego wątpliwości co do sensu kapitalizmu, religii, moralności są aktualne do dziś i inspirujące dla współczesnych odbiorców? - Są dzisiaj znacznie bardziej interesujące niż kilkadziesiąt lat temu. Teraz, gdy już dotknęliśmy sensu kapitalizmu i wiemy, że nie jest szczęściem ludzkości, kiedy coraz częściej widzimy szkodliwość, a nawet zagrożenie jakie niesie fundamentalizm religijny, a moralnoś�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Krzysztof Babicki przed premierą "Zabójstwa króla": Pasolini może być dziś bolesny

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Trójmiasto online

Autor:

Przemysław Gulda

Data:

26.05.2018