Teatr Horzycy pokaże w poniedziałek na Kontakcie głośną sztukę "Reykjavik 74". Na festiwalu zobaczymy także spektakl Dymitrija Krymowa, słynnego rosyjskiego reżysera.
W poniedziałek na Kontakcie wystąpią gospodarze - o godz. 16 na małej scenie na pi. Teatralnym 1 zaprezentują "Reykjavik 74". Doceniony przez krytyków tekst Marty Sokołowskiej oparty jest na dramatycznych wydarzeniach z 1974 roku w Islandii, gdy w tajemniczych okolicznościach zaginęło dwóch mężczyzn. Ich ciał nigdy nie odnaleziono. W wyniku budzącego wiele kontrowersji poszlakowego śledztwa do morderstw przyznaje się sześć młodych osób, które później wielokrotnie odwołują swoje zeznania. Po sensacyjnym procesie sąd wymierza surowe kary, w tym pierwszy w historii sądownictwa islandzkiego wyrok dożywocia. - Poprzez wnikliwe badania i własne śledztwo twórcy spektaklu podejmują temat ludzkiego umysłu i pamięci, w którym fikcja i wyobrażenia mieszają się z rzeczywistością - czytamy w materiałach towarzyszących spektaklowi w reżyserii Katarzyny Kalwat. Później czeka nas wielkie wydarzenie - o godz. 18 w sali na Jordankach zobaczymy "Pannę bez