Karolina Czarnecka, aktorka i muzyczka w naszym cyklu "Kulturalnie poleca" ujawnia co czyta, czego słucha i co ogląda.

Karolina Czarnecka poleca: Widziałam właśnie spektakl "Rokcy Babloa" w warszawskiej Dzikiej Stronie Wisły i szkoda, że tak późno. Wzruszyło mnie to i zmotywowało do działania. Czekam, aż znowu ogłoszą, kiedy i gdzie będą grać. Na pewno się wybiorę. To przedstawienie offowego Teatru Alatyr nawiązujące do kultowej serii filmów z Sylvestrem Stallone. Zagrali w nim aktorzy lalkarze, którzy pokazali swoje umiejętności operowania formą, ale i warsztat stricte aktorski. Jestem niezwykle poruszona tym, co zobaczyłam, bo chłopaki dały tam sto procent siebie. Zero oszczędzania, zero kokietowania, zero ściemy. Powinni więcej grać, a ludzie powinni to oglądać. Brak wykwintnych kostiumów, brak dębowej scenografii, tylko prawdziwa teatralna magia i żywe MIĘSO! Polecam też najbliższe spektakle Pożaru w Burdelu. Nie biorę w nich udziału, ale do ekipy dołączyło mnóstwo wspaniałych aktorów. Nie mogę się doczekać zarówno "Bema" w Teatrze Syrena,