EN

15.05.2018 Wersja do druku

Dorota Stalińska: energię czerpie z księżyca

Dorota Stalińska kończy 65 lat. Nie jedna młodsza koleżanka zazdrości jej energii i formy. Aktorka należy do grona najbardziej wysportowanych polskich gwiazd. Nie wyobraża sobie życia bez sportu.

I choć największe aktorskie sukcesy świeciła w latach 80., grając główne role m.in. w filmach Barbary Sass-Zdort i zdobywając nagrody dla najlepszej aktorki nie tylko na festiwalu w Gdańsku, ale też w San Sebastian, trzeba przyznać, że do dziś nie ma bardziej wysportowanej i wszechstronnej aktorki od niej. Niemal cale życie uprawia jogę, a energię czerpie z Księżyca. Brała udział w zawodach artystów w wędkowaniu i pływaniu, grała mecze hokejowe i piłkarskie, szusowała na stokach, galopowała konno, strzelała z łuku i na strzelnicy, na macie nie miała sobie równych w zawodach judo, nie bała się jeździć na off-roadach i wygrywała wyścigi samochodowe. Apogeum jej talentu i sprawności przeżyli dwadzieścia lat temu goście imprezy charytatywnej "Artyści Dzieciom" w cyrku Korona, gdzie znani i lubiani wykonywali mniej lub bardziej niebezpieczne i trudne ewolucje. Stalińska popisała się wówczas tańcem na pionowej linie bez zabezpieczenia. W ubieg

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dorota Stalińska: energię czerpie z księżyca

Źródło:

Materiał nadesłany

Program TV nr 21

Data:

15.05.2018