"Murzyni we Florencji" Vedrany Rudan w reż. Iwony Kempy z Teatru Nowego Proxima w Krakowie na LVIII Kaliskich Spotkaniach Teatralnych. Pisze Tomasz Domagała na stronie DOMAGAŁAsięGŁÓWNEJROLI .
Oglądałem spektakl Iwony Kempy po raz pierwszy raptem dwa tygodnie temu. I muszę przyznać, że przeżyłem szok. Opowieść o rodzinie i społeczności, próbujących pozbierać się po traumatycznych przeżyciach bałkańskiej wojny wydawała się jedną z wielu, jakie na ten temat napisano. Okazało się, że nic podobnego. Powieść Vedrany Rudan, złożona z monologów członków rodziny młodego Chorwata, wygłaszanych do kamery pod pretekstem amerykańskiego eksperymentu, to jedna z najciekawszych propozycji w swojej kategorii. I znakomity materiał dla teatru. Dramatyczne narracje członków rodziny zostają złamane absurdalnym, na pozór komicznym dialogiem nienarodzonych jeszcze Bliźniaków, również należących do rodziny. Iwona Kempa mądrze i umiejętnie wydestylowała z powieści Rudan esencję, która czekała już tylko na znakomitych aktorów, takich, co dysponując pełnym wachlarzem talentu i umiejętności, będą w stanie konsekwentnie tworzyć swoje mocno z