To będzie z pewnością spore pocieszenie dla tych wszystkich, którzy do dziś nie mogą odżałować odwołanego w ostatniej chwili przedświątecznego koncertu Stanisławy Celińskiej. Artystce dopiero teraz, po kilku miesiącach, udało się powrócić do Trójmiasta. 6 maja wystąpi w gdyńskim klubie Atlantic.

I choć, oczywiście, tym razem nie przywiezie, tak jak miała przywieźć wtedy, repertuaru kolędowego, wielbiciele jej głosu i jej piosenek z pewnością chętnie skorzystają z kolejnej okazji, żeby zobaczyć ją na scenie. Celińska wciąż jest na wznoszącej fali, która po latach przerwy przypomniała o niej jako o wokalistce i przedstawiła ją w tej roli zupełnie nowemu gronu fanów. Wszystko za sprawą wydanej kilka lat temu płyty z piosenkami o Warszawie - choć były to znane od zawsze przeboje, artystka podała je w zaskakującej, na wskroś nowoczesnej postaci: przypomniała tym samym o sobie dawnym fanom, a wielu nowych zdobyła błyskawicznie za sprawą trafiającej do nich formy jej nowego repertuaru. Potem artystka wróciła do bardziej tradycyjnych aranżacji, ocierając się na swych najnowszych płytach o estetykę smooth jazzową. To jeszcze bardziej spodobało się słuchaczom, nic więc dziwnego, że dziś tłumnie wypełniają każdą salę, gdzie artystk