EN

2.05.2018 Wersja do druku

Międzynarodowe arcydzieło

"Nais" Jeana Philippe'a Rameau w reż. Oliviera Lexy orkiestry Il Giardino d'Amore na XXV Bydgoskim Festiwalu Operowym. Pisze Anita Nowak.

Opero-balet "Nais" miał swą premierę w roku 1749 w Paryżu, odnosząc ogromny sukces. Ale ani kompozytor Jean Philippe Rameau, ani autor libretta Louis de Cahusac nie spodziewali się chyba, że ich dzieło po bez mała 270 latach niemal histeryczną, prawie jak na koncertach rockowych, owacją przyjęte zostanie na XXV Festiwalu Operowym w Bydgoszczy. Zespół Il Giardino d'Amore musiał parokrotnie bisować. Ale rzecz była zaiste porywająca. I to nie tylko, emocje. Ileż w swą pracę wykonawcy wkładali energii, może zaświadczyć choćby widok pękających szwów i wyrwanego rękawa w kostiumie dyrygenta, Stefana Plewniaka, którego jedna z moich znajomych, nawiasem mówiąc, żona również dyrygenta, w ekstatycznym uniesieniu nazwała "diabłem wcielonym". Bo też prowadził orkiestrę w taki sposób, jakby on właśnie był owym bogiem wywołującym burze, wodne nawałnice i huragany szalejące na projekcjach Adama Nyka, a potem delikatnością ruchów zamieniał owo szale

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Anita Nowak

Data:

02.05.2018

Festiwale