- Chodzi głównie o stworzenie doświadczenia dla grupy ludzi, siedzącej w ciemności przez jakąś godzinę bądź dwie - powiedziała Małgorzata Wdowik, reżyser nowego spektaklu pt. "Strach" w TR Warszawa. Premiera "Strachu" - 28 kwietnia.
- Wyszliśmy od tego, że zaczęliśmy szukać, jak o strachu opowiedzieć nie tyle za pomocą słów, co za pomocą doznań. I dlatego tak ważne stały się dla nas dźwięk oraz strona wizualna, która w jakimś sensie najmocniej w doznawaniu strachu funkcjonuje - powiedziała PAP reżyser "Strachu" Małgorzata Wdowik. - Bo to właśnie pamiętamy - obrazy, dźwięki, zapachy, a nie historię zdarzenia - wyjaśniła. - Dla mnie fabuła w teatrze nie do końca jest priorytetem. Chodzi głównie o stworzenie doświadczenia dla grupy ludzi, siedzącej w ciemności przez jakąś godzinę bądź dwie - podkreśliła reżyser. - Spektakl "Strach" Małgorzaty Wdowik i zespołu to próba dotarcia do źródeł naszych własnych lęków. Twórcy szukają ich w opowieściach ludowych i popkulturowych, we wspomnieniach rodzinnych i doświadczeniach politycznych. Budują z nich świat zawieszony między fantazją a koszmarem sennym, w którym najważniejsza staje się walka o swój strach.