EN

16.04.2018 Wersja do druku

Warszawa. Zmarła Elżbieta Słoboda

Elżbieta Słoboda zmarła dwa tygodnie temu po długiej chorobie, jednak dopiero w sobotę ogłoszono jej odejście. "Czyniła swoich studentów lepszymi ludźmi" - wspomina Zbigniew Hołdys.

O śmierci Słobody napisał na Facebooku Zbigniew Hołdys. Wspominał jej karierę: "Widziałem z bliska jej zajęcia i ich efekty, widziałem jak w Warszawskiej Szkole Filmowej z amatorów, ludzi, co przyszli prosto z ulicy, czyniła wrażliwe, nieprawdopodobnie przejmujące postaci teatralne i filmowe. Jak czyniła ich lepszymi ludźmi, otwierała ich dusze, uczyła grać techniką, jaką posługują się najlepsi - Meryl Streep czy Al Pacino". Aktorka zmarła po wieloletniej chorobie. Według Hołdysa zdecydowała się nie korzystać z porad lekarzy, ale wybrała drogę duchową - medytacje, modlitwę, dietę. Przez Nowy Jork do Warszawy Słoboda urodziła się w 1959 r., karierę zaczynała we wrocławskim Teatrze Pantomimy, w którym występowała na przełomie lat 70. i 80. Wtedy też zagrała pierwszą rolę telewizyjną, epizod w "07 zgłoś się", gdzie grała ofiarę mordercy. W latach 90. wyjechała do Stanów Zjednoczonych; w USA zdobyła tytuł magistra w leg

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Elżbieta Słoboda, aktorka i wykładowczyni, nie żyje. Miała 59 lat

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza online - Kultura

Autor:

Maciej Grzenkowicz

Data:

16.04.2018