- Działalność PISF była zgodna z prawem; nie zatrudniałam tam członków swojej rodziny - napisała na Facebooku b. dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Magdalena Sroka, odnosząc się do doniesień medialnych nt. negatywnych wniosków z kontroli przeprowadzonej w instytucji.
Po odwołaniu Magdaleny Sroki z funkcji dyrektora PISF w październiku ub.r. i objęciu tego stanowiska przez Radosława Śmigulskiego, resort kultury zlecił w Instytucie audyt, o którym po raz pierwszy poinformował pod koniec października na antenie TVP Kultura wiceminister kultury Paweł Lewandowski. Jak powiedział PAP Lewandowski, zlecono go "w związku z sygnałami o nieprawidłowościach". W poniedziałek media - powołując się na wnioski z audytu - informowały m.in. o tym, że w latach 2016-2017 część pieniędzy przekazywanych do PISF z MKiDN trafiła do osób bliskich dyrektor Sroce. Doniesienia dotyczyły także nagród, które w październiku 2016 r. miało otrzymać 2/3 pracowników instytucji i które miały wynosić ponad 10 tys. zł. Media pisały także o zawieranych przez PISF nierejestrowanych umowach cywilnoprawnych. Magdalena Sroka - odnosząc się do tych zarzutów - zamieściła w poniedziałek na swoim profilu na Facebooku oświadczenie. "W zw