EN

10.04.2018 Wersja do druku

Warszawa. Magdalena Sroka opowiada na zarzuty ws. nadużyć w PISF

Polski Instytut Sztuki Filmowej (PISF) oskarżony został w audycie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oskarżono o liczne nadużycia. Chodzi m.in. o nagrody, zawieranie umów ustnych bez podpisania żadnych dokumentów, zatrudnianie członków rodziny. Była już dyrektorka instytucji, Magdalena Sroka - w przeszłości m.in. dyrektorka Krakowskiego Biura Festiwalowego i zastępca prezydenta Krakowa ds. kultury i promocji miasta - odpowiada na zarzuty.

Audyt zlecony przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, któremu PISF podlega, po odwołaniu dotychczasowej dyrektorki, Magdaleny Sroki, miał wykazać liczne nieprawidłowości. Do wyników kontroli dotarł "Fakt". Ujawnił, że wśród zarzutów pojawiło się m.in. o to, że aż 30 pracowników instytucji to osoby rodzinnie i towarzysko powiązane. Prym miał w tym wieść dział księgowości. "Ówczesna główna księgowa wciągnęła do PISF na etaty aż pięciu członków swojej rodziny! Zaraz za księgową na liście rekordzistów jest jeden z kierowców. Zdołał umieścić na ciepłych posadkach cztery osoby ze swojej rodziny" - czytamy w artykule. Kolejną sprawą są nagrody, przyznawane m.in. pracownikom, którym się nie należały (m.in. za wykonywanie prac, które należały do obowiązków zatrudnionych). Np. w październiku 2016 r. blisko 2/3 pracowników otrzymało nagrody powyżej 10 tysięcy złotych. Kolejnym problemem okazały się braki w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nagrody, umowy zawierane ustnie, zatrudnianie rodziny w PISF za rządów Magdaleny Sroki? Tak mówi audyt ministerstwa [Odpowiedź Sroki]

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski online

Autor:

Łukasz Gazur

Data:

10.04.2018