EN

5.04.2018 Wersja do druku

Białystok. Upiór powraca

Damian Aleksander i Paulina Janczak staną na dużej scenie opery przy Odeskiej już w najbliższą sobotę. Na afisz powraca numer jeden światowego musicalu.

Ta historia rozpala widzów od 1910 roku, kiedy we Francji Gaston Leroux rozpoczął publikowanie w odcinkach powieści "Upiór opery". Chodziło oczywiście o gmach w Paryżu, ówczesnym kulturalnym sercu świata. Czytelników gazet ekscytowała utrzymana w klimacie grozy historia miłości tytułowego upiora do sopranistki Christine. 76 lat później, po wielu filmowych adaptacjach, z tematem zmierzył się król musicali - Andrew Lloyd Webber. Miał zaledwie 22 lata, kiedy napisał muzykę do "Jesus Christ Superstar", dobiegał trzydziestki, kiedy panie płakały w teatrach przy jego melodiach opiewających życie Evity Peron, dziesięć lat później stworzył dzieło swojego życia -"Upiora w operze". Ta klasyczna już dziś historia w sferze tekstowej została przyswojona Polakom przez niezrównanego Daniela Wyszogrodzkiego. Wybitny tłumacz nadał tekstowi lekkości, wiernie trzymając się ducha oryginału. Sama opowieść nie jest zbyt skomplikowana. Autor mruga do widza ok

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gigantyczny żyrandol wraca na widownię opery przy Odeskiej. A z nim słynny Upiór

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny nr 67

Autor:

Jerzy Doroszkiewicz

Data:

05.04.2018

Realizacje repertuarowe