"Pod presją" wg scenar. Łukasza Chotkowskiego i Mai Kleczewskiej w reż. Mai Kleczewskiej w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Marta Odziomek w Gazecie Wyborczej - Katowice.
Miałam obawy przed premierą spektaklu "Pod presją" w Teatrze Śląskim. Bałam się, że będzie po prostu nudny. Głównie dlatego, że jego bazą był scenariusz filmowy. A filmy, przełożone na scenę, już nie są tak zajmujące, jak na ekranie. Wiem to z doświadczenia. Moje obawy jednak okazały się zupełnie niepotrzebne. Powstał mądry, czasem zabawny, głównie bolący spektakl o kobiecie. Okazuje się, że John Cassavetes, którego film był inspiracją dla reżyserki Mai Kleczewskiej i dramaturga Łukasza Chotkowskiego, to twórca pełną gębą, a napisane przez niego pół wieku temu dialogi brzmią świeżo, prawdziwie, mądrze. A Maja Kleczewska po raz kolejny udowadnia tym spektaklem, że jest reżyserką z głową pełną dobrych pomysłów, ma nosa do tematów, które dziś nas zajmują i rękę do aktorów, którzy wspinają się na szczyty swoich umiejętności. Kiedy kobieta "zastrajkuje" znaczy, że jest wariatką Kilka słów o samym filmie, który j