XXXIX Przegląd Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Pisze Rafał Zieliński w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Fantastyczna muzyka, dopracowane widowisko, tańce i energia zaklęta w śpiewach i bębnach. Camille, gwiazda tegorocznego PPA, pokazała, że nie ważne są stylistyczne szufladki, tylko pomysł i jego wykonanie. Jeszcze przed rozpoczęciem festiwalu Cezary Studniak, jego dyrektor artystyczny, tłumaczył, że podjął się misji pokazywania artystów niekoniecznie u nas bardzo popularnych, ale nietuzinkowych i uznanych w innych krajach, na innych scenach. - Wiem, że to nie zawsze musi się pokrywać z gustami większości, ale proszę mi wierzyć, że Camille jest naprawdę w czołówce ambitnej muzyki francuskiej - mówił. Po niedzielnym koncercie Camille w Capitolu nie ma wątpliwości, że zapraszanie takich właśnie artystów osób do Wrocławia to dobra droga. Trans, klimat, bębny Ambitny, eksperymentalny pop - tak anonsowano Camille w materiałach promocyjnych. Po koncercie wiemy dużo więcej. Nieważne, czy słuchaliśmy ballady śpiewanej tylko z akom