EN

15.03.2018 Wersja do druku

Niebezpiecznie swojski pejzaż

"Kariera Arturo Ui" Bertolta Brechta w reż. Remigiusza Brzyka w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie. Pisze Jacek Cieślak w Rzeczpospolitej.

"Kariera Artura Ui" w reżyserii Remigiusza Brzyka pokazuje, co może stać się, gdy PiS będzie tolerował faszystów. W finale spektaklu główny bohater zainspirowany postacią Adolfa Hitlera zasiada w loży Teatru im. Słowackiego w Krakowie, otoczony skorumpowanymi politykami, gwardią łysoli rekrutowanych spośród kiboli i drobnych gangsterów "ochraniających" handlarzy zieleniną. Na początku spektaklu grający ich aktorzy pokazali się jako pełzające po ziemi insekty. Jednak droga awansu może dokonywać się zgodnie z zasadą, że "gorszy pieniądz wypiera dobry pieniądz". Bertolt Brecht napisał "Karierę Artura Ui" w 1941 roku po wyemigrowaniu z faszystowskich Niemiec. Miał w pamięci historię krzykacza z monachijskich piwiarni, który skupił wokół siebie bojówkarzy, zdobył poparcie sfrustrowanych weteranów, ale i nacjonalistycznych polityków oraz wpływowych przedsiębiorców, by zgodnie z zasadami demokracji zdobyć władzę, zadać cios republice i wy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Niebezpiecznie swojski pejzaż

Źródło:

Materiał własny

Rzeczpospolita nr 62

Autor:

Jacek Cieślak

Data:

15.03.2018

Realizacje repertuarowe