"Trzy siostry" Antoniego Czechowa w reż. Jędrzeja Piaskowskiego w Teatrze im. Osterwy w Lublinie. Pisze Tomasz Domagała na blogu DOMAGALAsieKULTURY.
Natalia - narzeczona, a później żona Andrzeja, brata tytułowych trzech sióstr - jest osobą prymitywną, pospolitą i całkowicie pozbawioną gustu, ale za to ambitną i cwaną. Po ślubie i przeprowadzce do domu Prozorowów zaprowadza tam swoje porządki, stopniowo anektując dla siebie kolejne pomieszczenia. Nie liczy się przy tym z nikim i z niczym, o czym świadczy próba usunięcia z domu starej niańki Anfisy. To moment, gdy Natasza oficjalnie przejmuje w domu Prozorowów rządy, oficjalnie przynależne najstarszej z sióstr Andrzeja, Oldze: "Ty rządzisz w gimnazjum, ja w domu". Odtąd zarówno jej mąż Andrzej, jak i jego siostry zostaną całkowicie przez Nataszę zdominowani. A ona wreszcie zacznie żyć, tak jak chciała: będzie chwalić się jedynym sukcesem w życiu - dziećmi, ustawiać wyżej w społecznej drabinie poprzez romans z przełożonym męża, Protopopowem oraz urządzać świat wedle swojego widzimisię czego przykładem jest wycięcie świerkowej alei