EN

9.03.2018 Wersja do druku

Kraków. Faszyzm u bram, czyli premiera "Kariery Arturo Ui"

Gangsterska historia odczytywana jako próba ukazania fenomenu dojścia Hitlera do władzy, która dziś robi się niebezpiecznie aktualna. Kim jest Arturo Ui w 2018 roku?

Premiera "Kariery Artura Ui" w reżyserii Remigiusza Brzyka jutro na scenie Teatru im. Juliusza Słowackiego. Bohater, charyzmatyczny przywódca, przebiegły polityk? Nie, Arturo Ui to zwykły bandzior. Ma swój "jarzynowy gang" i bez skrupułów wykorzystuje go do zastraszenia ludności w mieście. Najpierw proponuje "ochronę" handlarzom kalafiorów. - Nie, dziękujemy - odpowiadają mu przedsiębiorcy, czym rozsierdzają Arturo tak, że ten decyduje się na pierwsze matactwa i prowokacje. Ale cichaczem, bez świadków, pozorując wzorowego, godnego zaufania obywatela. I to takiego, któremu można oddać władzę w kraju. Bo to najważniejszy cel Arturo Ui - wygrać wybory. ZDOBYĆ ELEKTORAT Dlatego Ui uczy się sztuki wystąpień publicznych, trenuje przemowy, mowę ciała. Swoją charyzmą i umiejętnym aktorstwem kupuje ludzi, zdobywa najważniejszy mandat wyborczy i zaczyna rządzić. Pierwsza decyzja? Nakaz zamordowania wspólnika, a zarazem konkurenta, Romy (analogia

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Kariera Artura Ui" w Teatrze im. Słowackiego. Starcie Andrzeja Grabowskiego i Michała Majnicza

Źródło:

Materiał nadesłany

www.cojestgrane.pl

Autor:

Marta Gruszecka

Data:

09.03.2018

Realizacje repertuarowe