"Wieczory ateńskie" Piotra Gładilina w reż. Mateusza Olszewskiego w Centrum Kultury w Gdyni. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.
Co się może wydarzyć w rodzinie, w której króluje muzyka klasyczna, a młoda utalentowana pianistka sposobi się do wygrania prestiżowego konkursu, mającego być furtką do wielkiej kariery? Okazuje się, że bardzo wiele. "Wieczory ateńskie" Centrum Kultury w Gdyni są pogodną, zabawną komedią na rosyjską nutę. Życie rodziny Borysa, Ludmiły i ich córki Nataszy podporządkowane jest tej ostatniej - uzdolnionej pianistce, którą ojciec, na co dzień historyk muzyki, od niemowlęcia zabiera na koncerty i przygotowuje do roli artystki. Nic dziwnego, że rozmowy rodzinne wypełniają uwagi na temat sztuki, jej twórców i interpretacji mniej lub bardziej odpowiednich dla nastoletniej dziewczyny. Borys zaplanował karierę córki od początku do końca i widzi już na horyzoncie metę z napisem "międzynarodowy sukces". Gdy tylko coś wedle jego opinii temu celowi zagraża, bez pardonu z tym walczy - nieważne czy są to bilety na koncert ekscentrycznego muzyka (mogąceg