EN

16.02.2018 Wersja do druku

Kraków. Groteska na celowniku, czyli co nie tak poszło z remontem?

Przedmiotem zainteresowania policji była dokumentacja dotycząca modernizacji budynku Teatru Groteska, który kosztował 5,7 mln zł.

W środę po południu do teatru Groteska wkroczyła policja i zabezpieczyła dokumenty związane z remontem budynku teatru. - Nie wiem, na czyj wniosek, ale nie mamy nic do ukrycia - mówi Adolf Weltschek, dyrektor Groteski. Mirosława Kalinowska-Zajdak z Prokuratury Okręgowej w Krakowie potwierdziła, że zabezpieczono dokumentację związaną z remontem wykonanym przez firmę Exim Reno. Wczoraj spotkaliśmy się z dyrektorem Groteski, Adolfem Weltschkiem, który podkreśla, że do wizyty policji w budynku jego placówki doszło w dniu rozwiązania umowy z wykonawcą prac. Przedstawiono mu protokół inwentaryzacyjny, w którym wyliczono nie tylko wszystkie uchybienia, ale i zawarto propozycje poprawek. Dokument przygotowali rzeczoznawcy sądowi ministra kultury i dziedzictwa narodowego. - Zależało nam jako teatrowi Groteska na tym, aby wspomniany dokument był obiektywny. Ważne, żebyśmy nie zostali posądzeni o tendencyjny sposób naciągania jakieś sprawy na nie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Groteska na celowniku, czyli co nie tak poszło z remontem?

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 39 online

Autor:

Łukasz Gazur

Data:

16.02.2018