Czytanie performatywne w reżyserii Uli Kijak, inspirowane zataczającą coraz szersze kręgi akcją #metoo, 14 lutego zaprezentowane zostanie w Malarni Teatru Polskiego.
Twórcy piszą: "W domu. Na ulicy. W szkole. W pracy. W knajpie. Na uczelni. W urzędzie. Na imprezie. W windzie. Na wycieczce. W bramie. W namiocie. Na podwórku. W autobusie. W pociągu. W tramwaju. W sklepie. W parku. Na scenie. W lesie. W kinie. Na boisku. W sejmie. W sali gimnastycznej. Na placu. Na basenie. Nie wiem dokładnie gdzie. W dzień. W nocy. Rano. Wieczorem. Przed południem. W południe. Po południu. O północy. Nie wiem dokładnie kiedy. Chłopak. Nieznajomy. Znajomy. Sąsiad. Ojciec. Wychowawca. Brat. Ksiądz. Wujek. Trener. Kolega. Mąż. Szef. Profesor. Przełożony. Partner. Kuzyn. Lekarz. Nie wiem dokładnie kto. Jeden. Dwóch. Trzech. Kilku. Wielu. Nie wiem dokładnie ilu. Jeden raz. Dwa razy. Trzy razy. Kilka razy. Wiele razy. Nie wiem dokładnie, ile razy. Przestałam liczyć. Ja milczałam. Ty milczałaś. Ona milczała. One milczały. Długo. Teraz mówimy. #metoo #jateż" W czytaniu, reżyserowanym przez Ulę Kijak, udział wezmą