EN

2.02.2018 Wersja do druku

Pasztet z Szekspira

"Wiedźmy" wg Szekspira w reż. Krzysztofa Jasińskiego w Teatrze STU w Krakowie. Pisze Joanna Targoń w Gazecie Wyborczej - Kraków.

Pozszywany z kawałków dramatów Szekspira scenariusz, głośna muzyka, projekcje, dym, galopady na miotłach - Krzysztof Jasiński lubi, żeby było efektownie i z przytupem. Ale sensu w tym wielkiego nie ma, a i rozrywka taka sobie. Zdziwiłam się, czytając na stronie internetowej teatru, że "scenariusz nowego spektaklu zbudowany jest tym razem na motywach Szekspirowskich dramatów, które łączą postacie tajemniczych tytułowych wiedźm". Wiedźmy występują w jednej tylko sztuce Szekspira - "Makbecie", a u Jasińskiego miały być jeszcze "Burza", "Romeo i Julia", "Hamlet", "Król Lear", "Ryszard III". Skąd tam wiedźmy? Może chodzi o wiedźmy metaforyczne, zło, które wyłazi z człowieka? W opisie można jeszcze poczytać o odkryciu Jasińskiego, że bohaterowie dramatów Szekspira to kolejne inkarnacje tego samego "bohatera literackiego", który "w innym ciele, pod innym imieniem, odgrywa kolejną rolę w niekończącym się ciągu żywotów". Wydawało mi si�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pasztet z Szekspira. "Wiedźmy" na Scenie STU

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków online

Autor:

Joanna Targoń

Data:

02.02.2018

Realizacje repertuarowe