Po kilku miesiącach, w sobotę i niedzielę na scenie Nowego Teatru ponownie zobaczymy przebojową komedię "Testosteron" Andrzeja Saramonowicza, w reżyserii Bogusława Semotiuka.
Gdy w listopadzie 2006 roku na deskach Nowego Teatru pojawił się głośny wówczas "Testosteron", od początku wiadomo było, że zapowiada się artystyczny i kasowy hit. Spektakl po kilku latach spadł z afisza, ale powrócił w wielkim stylu dwa lata temu. Nieco odświeżony, ale wciąż zabawny. Ze starej obsady w spektaklu grają: Albert Osik (od kilku sezonów aktor warszawskiego Teatru Syrena), Michał Lewandowski (na stałe związany z warszawskim Teatrem Kwadrat), Krzysztof Kluzik i Jacek Ryś. Dołączyli do nich: Jerzy Karnicki, Adam Jędrosz i Tomasz Radawiec. "Testosteron" to jedna z najlepszych komedii, jaka powstała w słupskim teatrze. Spektakl jest historią siedmiu mężczyzn, którzy spotykają się w sali weselnej, choć ślubu nie było, bo niedoszła panna młoda uciekła sprzed ołtarza. Panowie siedzą teraz przy suto zastawionych stołach i gorzko dywagują o zdradliwej naturze płci pięknej. Spektakl to oryginalna i inteligentna satyra na współczesne ob