"Zza Moich Oczu" to trzyczęściowy wieczór premierowy Kieleckiego Teatru Tańca. Choreografię stworzyły trzy panie: Karolina Garbacik, Izabela Zawadzka oraz Małgorzata Ziółkowska. Trzy odmienne historie ukazują kobiecy punkt widzenia rzeczywistości oraz inny sposób interpretacji relacji międzyludzkich.
Część pierwsza "Giselle. AKT I" w choreografii Izabeli Zawadzkiej solistki Kieleckiego Teatru Tańca, to autorska interpretacja romantycznego baletu "Giselle", mówiącego o nieszczęśliwej miłości osadzonego jednak w realiach współczesnego świata. Część drugą "Fragment/Akcja" przygotowała Karolina Garbacik, tancerka z Białegostoku. Dominuje w niej ruch - tancerze są współtwórcami fragmentów choreografii. Bazują na własnym ruchu i własnej interpretacji. Klasyczny motyw muzyczny z opery "Carmen" Georges'a Bizeta, ale w jazzowej interpretacji zaproponowała Małgorzata Ziółkowska, kierownik baletu. Najpierw marzyła o tym, by zatańczyć w operze i wcielić się w postać Carmen. Na scenie nie zatańczy, ale jej wersję historii cyganki zatańczy Kielecki Teatr Tańca. - Moja Carmen kończy się pozytywnie. Chciałam pokazać, że Carmen może się narodzić w każdej z nas i taki jest wydźwięk ostatniego utworu - mówi Małgorzata Ziółkowska, choreograf "C