Podczas egzaminów do łódzkiej Filmówki Krystian Lupa usłyszał, że jest beztalenciem - na szczęście dla polskiego teatru. Dziś ta sama szkoła wydała poświęcone mu dwujęzyczne tomiszcze - o książce Łukasza Maciejewskiego "Koniec świata wartości" pisze Marcin Pieszczyk w tygodniku Wprost.
Choć zawiera ono teksty nienowe, to każdy fan teatru powinien się w ten tytuł czym prędzej zaopatrzyć, no bo kto ma wszystkie periodyki, z których owe teksty rozproszone pochodzą? Autor pracy zebrał swoje rozmowy (również te w formie korespondencji e-mailowej) z Lupą, a także wywiady z jego aktorami oraz swoje eseje o teatrze autora "Factory 2" Mamy tu duży rozrzut tematyczny - od tak doskonale opisanego przez ukochanych austriackich pisarzy Lupy kryzysu wartości przez rolę aktora i nagości na scenie po twórczość reżyserów - uczniów Lupy, jak Maja Kleczewska czy Jan Klata. Z pomieszczonych tu fragmentów dziennika Lupy wyłania się postać artysty, który choć po swoich sukcesach już dawno mógłby osiąść na laurach i produkować wciąż te same przedstawienia, to przez swoją ciekawość świata i człowieka nie ustaje w poszukiwaniach i w poszerzaniu pola artystycznej konfrontacji.