EN

26.01.2018 Wersja do druku

Olsztyn. Surrealistyczna "Kurka wodna" w Teatrze Jaracza

- To jest nasza wersja dramatu, ale z szacunkiem dla Witkacego - mówi o przedstawieniu Krzysztof Rekowski, reżyser. Premiera 27 stycznia, godz. 19.15

Elżbieta, tytułowa Kurka Wodna, prosi Edgara, by ją zastrzelił. Dla niej bowiem życie i śmierć nie mają znaczenia, a może on dzięki temu dokona czegoś wielkiego. Edgar się waha, ale pociąga za spust, strzela. I jak to w świecie Stanisława Ignacego Witkiewicza, zwanego Witkacym (1885-1939) bywa, realizm nie gra tu pierwszej roli. Kurkę Wodną jeszcze więc na scenie zobaczymy. Nie jest to jego debiut w tej roli w "Jaraczu". Przed dwoma laty dał się poznać olsztyńskiej publiczności spektaklem "W małym dworku", też Witkacego. Jak mówi, "Kurka..." jest własną wersją dramatu kontrowersyjnego twórcy. Nie ma tu "klękania na kolanach" wobec geniuszu Witkacego. - Jest za to próba odejścia od konkretyzacji obecnej u Witkiewicza - tłumaczy reżyser. I dodaje, że twórcy starali się posługiwać symbolami bardziej czytelnymi dla współczesnego odbiorcy. Mimo strojów budzących skojarzenia ze współczesnością i muzyką przypominającą elektroniczną

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Surrealistyczna "Kurka wodna" w Teatrze Jaracza

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Olsztyn online

Autor:

Iwona Görke

Data:

26.01.2018

Realizacje repertuarowe