EN

20.01.2018 Wersja do druku

Wojciech Plewiński: zdjęcia należy robić w niesprzyjających warunkach

Zdjęcia należy robić w warunkach niesprzyjających. Ograniczenia mnie mobilizują - powiedział PAP fotograf Wojciech Plewiński, który wraz z Fundacją Sztuk Wizualnych pracuje nad digitalizacją swojej twórczości. Część prac dostępna jest na stronie wojciechplewinski.com.

PAP: Powstaje archiwum cyfrowe pana zdjęć, którego część jest już dostępna w sieci. Znajdują się tam zarówno portrety jak i zdjęcia reportażowe. Czuje się pan w większym stopniu kreatorem sytuacji czy obserwatorem otoczenia? Wojciech Plewiński: Zadaniem fotografa jest postrzeganie i selekcja - to obowiązuje w fotografii kreacyjnej i reporterskiej. W moim życiu do tych dwóch dziedzin dochodziła jeszcze fotografia teatralna, w której łączą się rzeczywistości - prawdziwa i wykreowana. To, co dzieje się w teatrze, stanowi pewne wydarzenie, którego postrzeganie świadczy o indywidualnym podejściu fotografa. PAP: Każdy spektakl miał określone oświetlenie i układ sceny. Czy to w żaden sposób pana nie ograniczało? Wojciech Plewiński: To jest cholerna powtarzalność. Warunki były narzucone - pudło sceny, ustawienie reflektorów. Więc co ja mogłem robić? Miałem żarówkę na kablu i osobę, która mi pomagała. Oko widzi dekorację z detalami nawet

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

PAP

Autor:

Marek Sławiński

Data:

20.01.2018