Przez większość swojego zawodowego życia starała się uciekać od Śląska. Ale jej się to nie udało. Na szczęście! To właśnie dzięki znakomitym rolom śląskich kobiet Grażyna Bułka stała się jedną z najpopularniejszych aktorek w regionie. Teraz ma szansę, by zostać laureatką 12. edycji Cegły z Gazety - Nagrody im. Janoscha.
Na casting do "Cholonka" w Teatrze Korez, który rozpoczął jej karierę "śląskiej gwiazdy", przyszła z myślą o zagraniu - ewentualnie - jednej z córek Świętkowej. Dostała rolę matki, którą pierwotnie miała otrzymać Elżbieta Okupska. Okazało się, że wychowana w Świętochłowicach, mająca śląski język we krwi Grażyna Bułka, wtedy jeszcze aktorka Teatru Polskiego w Bielsku-Białej, bez dwóch zdań nadaje się do tej roli najlepiej. Do jej zbudowania przydało się aktorce wspomnienie wszystkich swoich ciotek, które - tak jak i ona - mieszkały w Lipinach. Grażyna Bułka: dumna, że jest Ślązaczką Spędziła tam 21 lat swojego życia. Na podwórku między piekarnią a rzeźnikiem śpiewała pierwsze piosenki i deklamowała wierszyki. Dziś jest dumna z tego, że jest rodowitą Ślązaczką, ale kiedyś sądziła, że bycie stąd nie pomoże jej w karierze - przez długie lata była ganiona przez kolejnych reżyserów za śląski akcent (na szczęście r