EN

4.01.2018 Wersja do druku

Natalia Sakowicz, czyli feministyczna "Pobudka" - monodram, który naprawdę bawi

"Pobudka" wg braci Grimm w reż. Natalii Sakowicz na scenie Białostockiego Teatru Lalek. Pisze Jerzy Doroszkiewicz w Kurierze Porannym.

Natalia Sakowicz rozprawia się we wzorowy sposób z mrocznymi baśniami braci Grimm. Jej wersja Śpiącej Królewny skrzyżowanej z Kopciuszkiem i Czerwonym Kapturkiem dowodzi siły współczesnych kobiet. To nic, że chytry wilk mieszka w lesie pełnym dziwów, a w szklanej trumnie śpi księżniczka w różowej sukni. Prawdziwa współczesna dziewczyna poradzi sobie nie z takimi opresjami, nawet jeśli jej komórka straci zasięg. Natalia Sakowicz jak przystało na pilną absolwentkę Wydziału Sztuki Lalkarskiej z lalkami jest za pan brat. Dzięki niezwykle pomysłowej scenografii Marii Żynel, trumna Śpiącej Królewny ma ścianę z lustra weneckiego, co w jednej z najzabawniejszych a zarazem najbardziej przejmujących scen monodramu bardzo się przyda. Ale zanim widz zobaczy zatracanie się w poprawianiu prawdziwych i wyimaginowanych mankamentów urody, aktorka zmierzy się z lalką macochy, niewielką figurką Czerwonego Kapturka, będzie też musiała zagrać kob

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Natalia Sakowicz, czyli feministyczna "Pobudka" - monodram, który naprawdę bawi

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny online/30.12.16

Autor:

Jerzy Doroszkiewicz

Data:

04.01.2018

Realizacje repertuarowe