EN

27.12.2017 Wersja do druku

Świąteczne przedstawienie za kratami

Osadzeni z Aresztu Śledczego przy ul. Opolskiej w Olsztynie wystawili swoim bliskim "Diabelskie sztuczki". I udowodnili, że mogą wywołać uśmiech na twarzy maluchów. Współpraca Teatru z aresztem zaczęła się ponad rok temu. Teatr chciał wyjść ze spektaklem pt. "Raz, dwa król" do miejsc niekojarzących się ze sztuką. Tak się zaczęła głębsza współpraca. W końcu zrodził się pomysł przygotowania przedstawienia dla dzieci osadzonych, w którym zagrają właśnie ci ostatni - pisze Iwona Górke w Gazecie Olsztyńskiej.

Osadzeni z Aresztu Śledczego w Olsztynie pod okiem Jarosława Cupriaka, jednego z aktorów Olsztyńskiego Teatru Lalek, przygotowali przedstawienie pt. "Diabelskie sztuczki". W niecałe dwa miesiące przygotowali się do występu przed swoimi bliskimi. Dlaczego? Odpowiedź jest oczywista. Żeby poprzez teatr się resocjalizować. I pokazać społeczeństwu, że mimo, iż kiedyś zbłądzili, nie są na straconej pozycji. - Zależy nam, aby więzień po odbyciu kary i wyjściu na wolność został przyjęty przez społeczeństwo - mówi porucznik Gaweł Gałdziński, dyrektor Aresztu Śledczego w Olsztynie. Bo to, podobnie jak założenie rodziny i podjęcie pracy, daje szansę, że nigdy do więzienia czy aresztu nie wrócą. Współpraca "Lalek" z aresztem zaczęła się ponad rok temu. Teatr chciał wyjść ze spektaklem pt. "Raz, dwa król" do miejsc niekojarzących się ze sztuką. Aktorzy zaprezentowali więc spektakl w kilku miejscach, w tym w Ochotniczych Hufcach Pracy i dwóc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Świąteczne przedstawienie za kratami

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Olsztyn nr 299

Autor:

Iwona Górke

Data:

27.12.2017

Wątki tematyczne