Zrealizował ponad 500 słuchowisk teatralnych i dziesiątki przedstawień. Był twórcą białostockiego fenomenu lat 50-tych - Teatru Poezji oraz słynnej audycji "Na Młynowej". Zdzisław Dąbrowski, postać nietuzinkowa, opowiada o swoim życiu w dokumencie Bernardy Bieleni - "Po drodze". Premiera filmu - w środę (20.12) o godz. 18 w Białostockim Teatrze Lalek.
BTL to miejsce szczególne dla Dąbrowskiego - to właśnie tu zrealizował swoje pierwsze przedstawienie na zawodowej scenie. Z białostockimi lalkarzami współpracował wielokrotnie (również w późniejszych latach - przy okazji słuchowiska z serca Bojar). Jako reżyser pracował w całej Polsce, głównie w Warszawie w Polskim Radiu. Po latach twórczych osiągnięć wrócił do miejsca, z którego wyszedł - białostockie Bojary. W jego domu odwiedza go reżyserka Bernarda Bielenia: - Film ma formę opowieści, którą snuje główny bohater. Jego domowe archiwa kryją historię życia, które splotło się z teatrem. Już od najmłodszych lat odgrywanie przedstawień było związane z miłością do książek i muzyki. Za każdym wspomnieniem stoją ludzie i są to ważne i znane nazwiska. Jego życiorys jest ściśle związany z Białymstokiem. Tu rozpoczyna się i nadal toczy życie jednego z wybitnych twórców teatralnych - mówi reżyserka. - Jak ocenia swoje życie