To może być bardzo intrygująca sztuka w kieleckim Teatrze im. Stefana Żeromskiego. Na czwartek zaplanowano studencką premierę spektaklu "1946" w reżyserii Remigiusza Brzyka opowiadającego o pogromie kieleckim.
Początkowo sztuka na podstawie tekstu Tomasza Śpiewaka miała mieć swoją premierę w kieleckim teatrze w zeszłym sezonie. "Twórcy spektaklu wracają do trudnych wydarzeń z lipca 1946 roku, jakie zapisały Kielce na kartach historii świata. W okresie niesłabnących nastrojów antysemickich plotka o porwaniu polskiego chłopca przez społeczność żydowską doprowadziła do nieszczęścia. Tłum przy współudziale służb mundurowych dokonał zbrodni, w wyniku której zginęło 40 osób. Dyskusje o pogromie kieleckim do dziś nie są wolne od emocji. Tragedia naznaczyła wiele pokoleń" - czytamy w zapowiedzi przedstawienia na stronie teatru Żeromskiego. - Chcę zamknąć to w takiej formule, że o tym, co wydarzyło się w Kielcach w 1946 roku, nie jesteśmy w stanie opowiedzieć bez wydarzeń, które trwają obecnie - opowiadał na konferencji zapowiadającej sezon Śpiewak. W "1946" zobaczymy m.in. Magdę Grąziowską, Dagnę Dywicką, Ewelinę Gronowską, Joannę Kaspe