2 i 3 grudnia w Teatrze Powszechnym w Warszawie będzie prezentowana instalacja performatywne autorstwa Aleksandry Jakubczak.
Projekt zrodził się pod wpływem tzw. warszawskiej afery reprywatyzacyjnej, a także z namysłu nad kondycją polskiej polityki mieszkaniowej i tym, jak realnie wpływa ona na życie ludzi. W pierwotnym założeniu działanie miało przyjąć formę spaceru po przestrzeniach jednej z praskich kamienic bezpośrednio dotkniętych nieuczciwą reprywatyzacją. W trakcie pracy, mimo zaproszenia ze strony lokatorek i lokatorów, kamienica została administracyjnie wykluczona z jakiegokolwiek działania sztuki. Głos artystów i lokatorów w przestrzeni podlegającej procesom reprywatyzacji został uznany za niebezpieczny. Okazało się, że przestrzeń publiczna (przestrzeń wspólna) została zagrabiona przez strefy prywatnych interesów i chaos prawny. W tej sytuacji artystki zdecydowały się na strategię odwrotną - zamiast wychodzić ze sztuką w przestrzeń publiczną, przekazują budynek teatru pod działania lokatorek reprywatyzowanych kamienic. Wraz z tym gestem oddają im r�