EN

1.12.2017 Wersja do druku

W Polsce abecadło z pieca spadło

- Nie trzeba być specjalnie zaangażowanym politycznie, żeby mieć kłopot z tym całym galimatiasem i pomieszaniem znaczeń słów - mówi reżyser Piotr Cieplak przed premierą "Elementarza" w Teatrze Narodowym w Warszawie.

W Teatrze Narodowym trwają ostatnie próby "Elementarza" w reżyserii Piotra Cieplaka. W tekście, który na zamówienie teatru napisała poetka Barbara Klicka, znalazły się odniesienia do "Elementarza" Mariana Falskiego i "Alicji w Krainie Czarów". Bohaterkę Alę/Alicję zagra Edyta Olszówka. Premiera 7 grudnia. Dorota Wyżyńska: Potrzebny jest nam dzisiaj powrót do elementarza? Powinniśmy przypomnieć sobie elementarne znaczenia słów, emocji, uczuć? Piotr Cieplak: Tak, bo abecadło z pieca spadło. W świecie, kiedy niemal każde słowo zaczyna się od post: postświat, postfakt, postsłowo, postznaczenie, próba weryfikacji słów, próba cofnięcia się do ich pierwotnych znaczeń wydaje się zadaniem ważnym, ciekawym i potrzebnym. Oczywiście jest to gest niemożliwy. Nie sposób wyobrazić sobie, żebyśmy stali się nagle białą kartką, czystą tablicą, na której na nowo zapisuje się zdanie "Ala ma kota". Ale sama intencja ma znaczenie. Ten gest bierze s

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W Polsce abecadło z pieca spadło

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 279 - Co Jest Grane

Autor:

Dorota Wyżyńska

Data:

01.12.2017

Realizacje repertuarowe