EN

17.11.2017 Wersja do druku

Lublin. Wierność i oddanie

Nowy musical "Fidelitas - Suita Lubelska", którego premierę zobaczymy jutro w Teatrze Muzycznym zapowiada się intrygująco. Z jednej strony reżyser, Emilia Sadowska, która pasjonuje się multimediami. Z drugiej Tijana Jovanović, projektantka kostiumów z Belgradu, która pracuje dla Teatru Wielkiego Opery Narodowej. Z trzeciej - historia Widzącego z Lublina i Demona.

Emilia Sadowska opowiada w spektaklu symboliczną historię naszego miasta. Zaczynając od kontrowersyjnej legendy o nazwie miasta, nadanej przez nałożnicę Lestka, przez mistyczne motywy malowideł anielskich z Kościoła św. Trójcy", mroczne czasy zamku więzienia po Majdanek. - Bardzo przeżyłam Majdanek. Najbardziej stada czarnych ptaków. Ich badawcze oczy. I twarze, tak twarze - mówi Sadowska. Spektakl ma 17 odsłon. Artyści na nowo chcą odczytać historię miasta przez pryzmat wydarzeń, fresków, mitów, bohaterów. Dla reżysera liczy się śpiew, balet, chór, kostium i miasto. Stąd scenografia Łukasza Nowaka będzie syntetyczna i umowna. Rusztowania to "szkielet miasta". Ciało to - wizualizacje i multimedia. Światło i kolor. Przewodnikami po niecodziennej przeprawy przez 7 wieków będą Demon (na zmianę grają: Natalia Skipor i Sylwia Pogoda), Widzący z Lublina (Marcin Januszkiewicz, Jakub Gąska). - Demon jest kobietą. Widzący próbuje dociec, dlaczego t

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Wschodni nr 223

Autor:

Waldemar Sulisz

Data:

17.11.2017

Realizacje repertuarowe