EN

16.11.2017 Wersja do druku

Kraków. Szykuje się rewolucja wokół "Słowaka"

Trzydziestu studentów pracuje nad projektem rewitalizacji przestrzeni wokół Teatru im. Słowackiego. Efekty będzie można zobaczyć już w sobotę.

Uporządkowana przestrzeń z okrągłym klombem od frontu, z boku kawiarniane stoliki i stojak na rowery, jeszcze dalej - parking i zieleniec - takie otoczenie Teatru im. Juliusza Słowackiego to względnie młody widok. Do lat 50. XX w. mieścił się tam dworzec autobusowy, a jeszcze wcześniej pawilon, w którym z okazji 500 rocznicy zwycięskiej batalii, eksponowano makietę bitwy pod Grunwaldem autorstwa Tadeusza Popiela i Zygmunta Rozwadowskiego. Teraz otoczenie "Słowaka" jest schludne i spokojne, ale jak mówi dyrektor teatru, Krzysztof Głuchowski, to nie wystarczy. - Nie ma gdzie odpocząć, zatrzymać się, być. Nikomu nie przyjdzie do głowy, by w przerażającym swoją dostojnością i oficjalnością otoczeniu plant rozciągnąć się na kocu. Jedynymi rezydentami zdają się być panowie raczący się tanim winem na czterech pozostawionych tu ławkach - mówi. Dlatego teatr wraz z Fundacją Aktywnych Obywateli im. Józefa Dietla zorganizował warsztaty projek

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ławki i latarenki nie wystarczą. Szykuje się rewolucja wokół "Słowaka"

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski online

Data:

16.11.2017