EN

14.11.2017 Wersja do druku

Kacper Kuszewski: Potrójne imieniny w państwowe święto

Kacper Kuszewski - Marek z "M jak Miłość" to mały wyimek jego artystycznej biografii. Sprawdza się w teatrze klasycznym, kabarecie, teatrze eksperymentalnym, wystąpił w "Tańcu z gwiazdami", "Jak oni śpiewają". Jury "Twoja twarz brzmi znajomo" doprowadził do płaczu.

Rz: Urodzony w Słupsku, dorastał w Gdyni, uczył się w szkole muzycznej w Bydgoszczy, ukończył szkołę teatralną w Warszawie. Kacper Kuszewski: Sugeruje pan, że będę miał problem z odpowiedzią na pytanie, skąd jestem? Może pan odpowiedzieć jak były prezydent. - Właściwie tak. Jestem z Polski, a konkretnie to z Polski północnej. Moi rodzice byli aktorami. W tamtych czasach oznaczało to częste przeprowadzki. Były one możliwe, bo w dawnym systemie wszędzie otrzymywało się podobną pensję i mieszkanie służbowe od teatru. Stąd te podróże. Urodziłem się w Słupsku choć mieszkaliśmy wtedy w Koszalinie, gdzie tato był dyrektorem teatru. Dzieciństwo jednak spędziłem w Gdyni i mam poczucie, że to jest moje miasto rodzinne. Kiedy wyrzucono mnie ze szkoły muzycznej w Gdańsku... Wyrzucono? - Tak. Nie tylko dlatego, że oblałem egzamin z fortepianu, ale też okazałem się bardzo krnąbrnym uczniem, który przysparzał problemów naucz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Potrójne imieniny w państwowe święto

Źródło:

Materiał własny

Rzeczpospolita online

Autor:

Jan Bończa-Szabłowski

Data:

14.11.2017