EN

30.10.2017 Wersja do druku

Podwójne "merci"

"Romeo i Julia" Charles'a Gounoda w reż. Michała Znanieckiego w Operze Śląskiej w Bytomiu. Pisze Iwona Karpińska.

W momencie, kiedy z dostępnych miejsc na widowni drugiego balkonu dokonywałam wyboru miejsca stojącego, nie wiedziałam, że podczas trwania premiery będę się czuła tak, jakbym wygrała los na loterii. Od pierwszego momentu ujrzenia oświetlonej scenografii, od pierwszych dźwięków uwertury, od pierwszych wyśpiewanych słów artystów spektakl wciągał i ani na moment nie pozwalał usiąść, a gdy tylko przychodziła taka myśl, ze sceny padały słowa "Wstań!.." i natychmiast poddawaliśmy się temu nastrojowi. W ten oto sposób przez cały czas trwania spektaklu oddawaliśmy cześć wszystkim jego realizatorom, bo tak zbudować nastrój spektaklu, aby stanowił jednolity organizm dodatkowo w zespoleniu z widownią potrafią tylko najlepsi. Dlaczego spektakl "Romeo i Julia" w Operze Śląskiej należy koniecznie obejrzeć w obu zaproponowanych obsadach? Dla mnie osobiście obsady zostały tak przemyślane, że oba zespoły uwypukliły dwie inne płaszczyzny tego dramatu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Podwójne "merci"

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Iwona Karpińska

Data:

30.10.2017

Realizacje repertuarowe