EN

26.10.2017 Wersja do druku

Pomoc nie tylko domowa

"Pomoc domowa" Marca Camelottiego w reż. Krystyny Jandy w Och-Teatrze w Warszawie. Pisze Alicja Cembrowska w Teatrze dla Was.

Gdy w rytm piosenki "Let's talk about sex" na scenę wkroczyła Krystyna Janda, luzacko zaciągająca się papierosem, gorączkowo pomyślałam, co właściwie robię na widowni. Eufemizmem będzie, jeżeli napiszę, że nie przepadam za farsami. Szybko jednak mentalnie przywołałam się do porządku i zapytałam samą siebie: a kogo to właściwie interesuje? Lubisz czy nie lubisz, oglądaj po 120 minutach przekonałam się, że nie było źle. Przeżyłam, ba, nawet kilka razy poczułam, że "siedzę" w tej historii. Chociaż o farsach napisano już chyba wszystko, co można napisać, a to że mało wymagające, że to gatunek nastawiony na niewprawionego widza, a że bzdura i absurd, to pierwszy raz poczułam, że dobra zabawa to po prostu dobra zabawa. A wszelkie próby aranżowania pseudointelektualnych bełkotów i wielopłaszczyznowych analiz są tyle niepotrzebne, co głupie. Wystarczy akceptacja konwencji, całej przypisanej temu gatunkowi formuły i wszystko nagle znajduj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pomoc nie tylko domowa

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was online

Autor:

Alicja Cembrowska

Data:

26.10.2017

Realizacje repertuarowe