EN

24.04.2006 Wersja do druku

PaKA i (nie)poprawność polityczna

Dwa razy tak dla kabaretu politycznego! To wspólne zdanie jurorów, dziennikarzy, a nawet widowni 22. Przeglądu Kabaretów Paka - pisze Agnieszka Kozik w Gazecie Wyborczej - Kraków.

Jedno "tak" to gdańskie Limo [na zdjęciu]. Drugie "tak" - wrocławska Neo-Nówka. Dwa skrajnie równe podejścia do kabaretu, ale jeden wspólny przekaz - "nie jest kolorowo" (kabaret Limo). W tym wyścigu o kopyto zaledwie wygrali gdańszczanie, którzy dla swojej polityczno-społecznej przypowieści o pewnym Miasteczku wybrali formę subtelną, teatralną, bazującą głównie na dowcipie słownym, podanym zresztą po mistrzowsku. Neo-Nówka dla odmiany nie przebierała w środkach i rekwizytach. Mówiła i pokazywała mniej metaforycznie, a bardziej wprost i swoim "Moherowym programem" rozśmieszyła zgromadzonych w Rotundzie do łez. Pozostałe zakwalifikowane do konkursu kabarety pozostawały daleko w tyle. Tu i ówdzie od czasu do czasu na scenie rozbłyskiwał jakiś celny żart, genialny pomysł, porywający skecz. Ale były to tylko - jak nazwał je juror Laskowik - "ozdobniki" tegorocznej Paki. Było dwóch konkurentów i dwóch zwycięzców, bo Limo i Neo-Nówka podziel

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

PaKA i (nie)poprawność polityczna

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków nr 96

Autor:

Agnieszka Kozik

Data:

24.04.2006

Wątki tematyczne